Początek tygodnia może zdeterminować jego resztę. Mogłoby się wydawać, ze reguła „słaby początek – słaby tydzień” jest banalna, ale kryje
się w niej dużo prawdy. To jak wystartujemy, rzutuje na to, jak będziemy kończyć. Warto zadbać o to, by zapewnić sobie możliwie najwięcej energii i determinacji na kilka nadchodzących dni.
Jest kilkanaście rzeczy, które mogą ci w tym skutecznie pomóc. Jak wynika z badań, ludzie odnoszący sukcesy w pracy wykonują przynajmniej kilka z poniżej podanych czynności w każdy poniedziałek. Sprawdź, co zrobić, by mieć tyle zapału, energii i kreatywności co oni.
Wstań nieco wcześniej, by poćwiczyć
Wiele osób nie wyobraża sobie, że może z rana pójść na siłownię, wybierając raczej popołudnie lub późny wieczór. Tymczasem to błąd. Wystarczy pójść kilka razy na siłownię z rana, by się o tym przekonać. Poranne ćwiczenia pomagają rozruszać krążenie, dzięki temu wszystkie organy, w tym mózg, są lepiej zaopatrzone w tlen i składniki odżywcze. Oprócz tego dostajesz zastrzyk endorfin, który skutecznie zastąpi wszelkie napoje energetyczne.
Zjedz obfite, zdrowe śniadanie
Można to powtarzać do znudzenia, ale śniadanie to naprawdę najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Pamiętaj, że twój mózg pracuje wyłącznie na glukozie, w związku z czym nie możesz rano rezygnować z węglowodanów. Staraj się unikać rzeczy ciężkostrawnych – sprawią, że przez resztę dnia będziesz czuł się ociężały i nie będziesz mógł skupić się na pracy.
Przywitaj szefa i współpracowników
Ta porada wydaje się mało istotna, ale w rzeczywistości jest kluczowa dla efektywnej pracy. Dobry nastrój w biurze i właściwe stosunki między pracownikami sprawiają, że chce nam się przychodzić do pracy. Jeżeli w poniedziałek będziecie dla siebie nieuprzejmi, trudno oczekiwać, byście z ochotą przychodzili do biura przez resztę tygodnia.
Oczyść biurko i pulpit
Bałagan na nasze biurko i na pulpit naszego komputera wkrada się powoli i niepostrzeżenie. Czasami zauważamy, że nie mamy miejsca na głównym ekranie dopiero, gdy nie wiemy, gdzie zapisać nowy, ważny folder. Tymczasem bałagan – zarówno ten rzeczywisty, jak i wirtualny – znacznie utrudnia pracę. Sprawia, że nie możemy sprawnie znaleźć potrzebnych plików i dokumentów. Dlatego warto wyrobić sobie nawyk regularnego oczyszczania swojej przestrzeni użytkowej.
Przejrzyj pocztę pod kątem pilnych rzeczy
Zanim zajmiesz się realizacją jakichkolwiek innych zadań, przeszukaj pocztę elektroniczną oraz tę tradycyjną pod kątem pilnych zadań, które mogły spłynąć w weekend. Dopiero gdy masz pewność, że nie musisz robić niczego „na teraz” możesz przejść do zwykłych czynności.
Zweryfikuj listę rzeczy do zrobienia
W poniedziałek warto zaplanować nie tylko jeden dzień, ale również pozostałe w tygodniu. Sprawdź, czy wszystkie spotkania wpisane do kalendarza są wciąż aktualne i czy któreś zadania nie potrzebują podwyższonego priorytetu.
Zajmij się najtrudniejszymi rzeczami
Jeżeli możesz dowolnie ustawić w kolejności swoje zadania, czy weryfikacji listy „to do” na jej szczycie umieść rzeczy, które wymagają od Ciebie największego wysiłku. Wizja trudnych negocjacji czy wielostronicowego raportu, który czeka na ciebie na końcu tygodnia, będzie od poniedziałku skutecznie zniechęcać cię do pracy. Jeżeli najtrudniejsze rzeczy zrobisz pierwszego dnia, reszta tygodnia minie ci jak z płatka.
Zwizualizuj swój sukces
Jeżeli nie skupiasz się na swoich celach, warto to zmienić. Zastanów się, co chciałbyś w tym tygodniu osiągnąć i co dzięki temu zyskasz. Innymi słowy – zwizualizuj swój sukces. Jego perspektywa będziecie cię motywować do wytrwałej pracy.
Bądź asertywny
Poniedziałek jest dniem, gdy pojawia się najwięcej rozpraszających czynników. Telefony się urywają, skrzynka w błyskawicznym tempie zapełnia się mailami, a od czasu do czasu znajdzie się ktoś, kto w ucieczce przez harmiderem będzie trochę częściej niż zwykle wyciągał cię na kawę. Bądź asertywny i powiedz grzecznie „nie” w momencie, gdy jesteś zajęty ważnymi zadaniami.
Pamiętaj, że jutro też jest dzień
Jak we wszystkim, w tym wypadku również sukces leży w balansie. To ważne by zacząć tydzień z werwą, jednak nie ze znamionami pracoholizmu. W przeciwnym wypadku już w okolicach środy będziesz potwornie wyczerpany. Jeżeli widzisz, ze nie na wszystko starczy ci czasu, mniej pilne rzeczy wpisz do kalendarza na wtorek. W ten sposób nic ci nie umknie i wszystko będziesz miał pod kontrolą.